sobota, 26 czerwca 2010

choram...


chorzy mają kruche palce
i blade oczy
w głuchych szpitalach
nieruchomo leżą na łóżkach
chorzy potrzebują powietrza
na korytarzach czuć
zapach umarłych ludzi
chorzy chodzą wolno
często potykają się o siebie
ich tępe oczy
patrzą bólem

chorzy czekają... 18.06.2010
---

Tłum ludzi
zmienne twarze
dziko uśmiechnięte
zatroskane
zamarłe
zamknięte
Tłum umysłów
krzyki obijają się

łykają
kolejne dawki tabletek

---

Patrz
stoi anioł
niebo otwiera się
światła czyste
nieskalane dotyki
magiczne pyły
w oczach resztki
bolesne okruchy
cierniste korzenie
wkładano mi pod skórę
rzucano kamieniami
niesłyszalnymi słowami
chaosem niezmiennym
ale patrz...
Anioł otwiera
swe skrzydła
wzlatuje w górę
świty mniej krwawiące
ptaszkowie śpiewają nowe melodie
o powstaniu
o wyprostowanych dłoniach
o kwitnących nadziejach

Patrz!
Jestem

---
tekst & modelina: Joanna Radziejewska (Żyrafa), data: 21.06.2010
fot. Karolgrafik
http://www.flickr.com/photos/karolgrafik/