poniedziałek, 20 czerwca 2011

***

wyjść z bólu
przejść przez cierniowe drogi
iść pod wiatr
podążać wyrzucając stare połamane fragmenty
zatrzymać się
by później pędzić przed siebie
z wielką mocą
z wiarą
o powstanie

Powstałam
tylko że
Ktoś wbija mi nadal szpilki do oczu
wachlarze wspomnień przewijają się
przez moją zamgloną głowę
---

Jesteś
podajesz mi dłoń
razem zamykamy
drzwi przeszłości
---

Tak trwam z nadzieją
o białe kwiateczki
o zatrzymania w pięknie
o budowanie domku z trwalszych cegieł
---

Jestem
Jesteś

w krainie
światła
które nie gaśnie***

-------------------------------------------



tekst: 20 czerwiec 2011 JRŻ

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz