wyjść z bólu
przejść przez cierniowe drogi
iść pod wiatr
podążać wyrzucając stare połamane fragmenty
zatrzymać się
by później pędzić przed siebie
z wielką mocą
z wiarą
o powstanie
Powstałam
tylko że
Ktoś wbija mi nadal szpilki do oczu
wachlarze wspomnień przewijają się
przez moją zamgloną głowę
---
Jesteś
podajesz mi dłoń
razem zamykamy
drzwi przeszłości
---
Tak trwam z nadzieją
o białe kwiateczki
o zatrzymania w pięknie
o budowanie domku z trwalszych cegieł
---
Jestem
Jesteś
w krainie
światła
które nie gaśnie***
-------------------------------------------
tekst: 20 czerwiec 2011 JRŻ
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz