na paluszkach
wznoszę się do góry
próba przetrwania
próba przeskoczenia
choć o jeden stopień
weź mnie za rękę
prowadź
bym umiała
tańczyć
w świecie pokruszonych liści
w świecie zadławionych ludzi
obejmij moje oczy
włóż w nie
odrobinę siebie
zatrzymaj hałas
...zamilknijmy
zabierz mnie do swojej spokojnej krainy
zanurz usta w czereśniach
nakarm miodem pszczelim
...
pragnę w zaciszeniu
przetrwać
JRŻ
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz