są takie chwile
że jestem
ale może tylko w połowie
reszta mnie kruszeje
nie wiem kim jestem
... dokad wędruję
dokąd powinnam...
nie wiem
może jednak
miałam odejść
zostawić oczy pogrzebane
przecież nie umieją
przeskakiwać w jaskrawość
chwilowo oddycham
dlaczego wciąż wraca
stan odrętwienia
uduszona
topię się na dnie
chaosu...
JRŻ
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz