sobota, 16 stycznia 2010

***

tak lekko
ubyć z zapachu
z barwy
po prostu
pod głowę ramię
i zasnąć

wiatr nie obudzi
pszczoła
ciemnymi skrzydłami nie ugłaszcze

ziemi
oddać siebie
tak bardzo
że już niczym nie zostać
i nigdzie

H.Poświatowska

---

...bo kiedy jej
ostatni zapach
uleci w górę
kiedy w bezwonności
ona zamknie oczy

Ciebie człowieku już nie będzie obok
Ona odejdzie w koszmarnej ciszy
załamiesz ręce
zamkniesz swoje myśli
zatrzymasz się...

w bezruchu
udławisz się
zapachem jej gnijącego ciała
to będą
wszystkie jej tęsknoty
nidoścignione chwile
niedotknięte szczęścia

...jej usta wysuszone
pocałujesz ostatni raz.

Ona
niepotrzebny przedmiot.


fot. Aleksandra Jędrzejewska
tekst&model : Żyrafa JR
16.01.2010.


---
Oni nie czują zapachu wiosen
Oni nie muszą już kochać
Oni w ciemnościach błądzą
Oni już nie zastanawiają się

uśpieni
czekają aż niebiosa się otworzą

tekst: Joanna Radziejewska

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz