piątek, 1 stycznia 2010

***

...już dawno ostygła herbata w dzbanku
nie wypiłeś jej ze mną
zimna filiżanka wciąż stoi na stole

kadzidła już dawno wypalone
zapachy już dawno stały się bezwonne
twarze nasze poważne
głuche
zamknięte
w bezcichu
w bezszeleście
dłonie zlodowaciały
połamałam palce
niepotrzebne
niewidoczne
oczy już dawno nie widzą
chodzimy jak ślepi

...już słońce nie ogrzewa nas
już dawno zamknięto okna
czarnymi tkaninami okryliśmy je
nie wpuszczamy dnia do środka

bo Ty nie widzisz mnie!

zdejmuję obrazy ze ściany
chowam do szkatułki
wspomnienia
biorę parasol
bo może padać
czarny płaszcz przyodziewam

...i wychodzę

nie szukaj mnie
bo już dawno stałam się
NIEWIDZIALNA dla Twych oczu

---

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz